Nadeszła delikatnie deszczowa pora i wycieraczki domawiają posłuszeństwa. Po wykonaniu pełnego ruchu lub kilku ruchów (zależy od kaprysu) wycieraczki zatrzymują się w pozycji wyjściowej i koniec nie chcą ponownie ruszyć na żadnym z biegów. Nawet spryskiwacz ich nie rusza.
Raz po nocy wycieraczki ożyły, tym razem niestety nie. W serwisie elektryk stwierdził że zawiesza się silniczek wycieraczek i dlatego co jakiś czas nie działają. Coś poruszał posmarował i znowu chwilę chodziło. Zalecił wymienić silniczek. Podszybie jest suchutkie, no same narożniki delikatnie wilgotne, ale tam spływa woda z plastików podszybia.
Czy to możliwe, aby w skutek zużycia silniczek się zawieszał?
Na jaki wymienić lub co jeszcze sprawdzić? Widziałem kilka silniczków w cenach od 60 PLN do 250 PLN :/
Jeżeli wycieraczki,by zatrzymały się podczas pracy to obstawiałbym zatarcie sie mechanizmu,ale jeżeli wycieraczki wystartują i wracają do początku i niewidać zwolnionej ich pracy to stawiam na przekaźnik
Nie pij za kierownicą. Stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz jak pomogłem to daj punkcik sprzęgło od G 60
okej, masz rację może zacznę od tańszych sposobów a nie od razu silniczek wymieniać będę. Tym bardziej, że nie widać spowolnienia wycieraczek, ani przerywanego ich ruchu. Jak działają to chodzą jak nówki. Zaobserwowałem, że zawieszają się głównie gdy włączę je na czasowe - raz machną i koniec. Dopiero następnego dnia, lub za dwa dni działają znowu.
Czy możesz mi tylko powiedzieć jak się dobrać do tych przekaźników :?: Wiem tyle że są gdzieś pod kolumną kierownicy, ale nie widzę ich tak bezpośrednio :/
Bochen, Pod kierownicą jest osłona taka dziurkowana.Odkręcasz dwie śrubki chyba torx i ją ściągasz.Jak by to nie był przekaznik to wymontuj silniczek,odkręć dekielek mechanizmu i zobaczysz jak tam wygląda.Silniczek masz sprawny skoro ci czase chodzi.Ja miałem zatarty mechanizm i tak to zrobiłem.
Bochen, dobierz się do przekaźnika zdemontuj z niego plastik i przeczyść styki ( cienkim pilniczkiem tzw.iglakiem przeszlifuj styki ) i posmaruj,usterka minie.Ja u siebie,tylko go czyszczę raz na 3-4 miesiące.
Nie pij za kierownicą. Stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz jak pomogłem to daj punkcik sprzęgło od G 60
Dzięki za porady. w wolnej chwili się tym zajmę i przy okazji jakichś deszczy dam znać jaki jest efekt
[ Dodano: Czw 17 Kwi, 14 13:47 ]
Panowie, pojawiła się nowa poszlaka.
Dzisiaj myłem auto na myjni ciśnieniowej samoobsługowej. Po umyciu chciałem użyć wycieraczek, ale nie zadziała żadna pozycja. Zacząłem oglądać podszybie i te plastiki. Okazuje się że kiedyś ktoś jak wymieniał filtr przeciwpyłkowy to chyba źle zdjął podszybie i urwał ten zaczep trzymający. Cała ta część jest luźna i złapana miejscami silikonem, dwa łączenie dwóch plastików jet totalni luźne więc woda może tamtędy idealnie wpływać na silniczek - czy silniczek jest mniej więcej pod tym łączeniem?
[ Dodano: Sob 26 Kwi, 14 14:27 ]
Koledzy dzisiaj w trasie wycieraczki ponownie stanęły. Miałem nowy przekaźnik, wymieniłem i nie działały dalej. Zatem wniosek jest taki że ewidentnie moje wycieraczki przestają działać gdyż gdzieś jakiś element elektryczny, przewód jest zalewany wodą.
Pytanie zatem co znajduje się na podszybiu od strony filtra kabinowegozaczynając co mmoże pod wpływem wody wpływać na wycieraczki? Którędy przebiegają przewody?
Z góry dziękuję za odpowiedzi
kolego ja miałem już dwa razy taka sytuacje jak ty i zawsze był to zapieczony mechanizm wycieraczek wyjąłem wyczyściłem nasmarowałem i chodzą jak talala to nie wina silniczka,, mechanizm jest częsta przypadłością w octavi a więc wyjmuj to raptem chyba trzy śruby torx, rozbierz go oczyść i nasmaruj i będzie jak nowy
[ Dodano: Nie 27 Kwi, 14 10:36 ]
kolega nico21 wrzucił całą fotorelacje z regeneracji mechanizmu wycieraczek a więc zerniknij
zrób tak jak koledzy mówią, ja u siebie przerabiałem to samo miesiąc temu, z tym ze ja dodatkowo rozebrałem cały silnik zerwałem nity jest ich piec bodajże zaraz za mechanizmem , ściągasz blaszkę tak żeby kabli nie urwać i masz tam takie trzy styki odegnij je lekko tak żeby lepiej ścieżki dotykały po której jeżdżą i lekko przesmaruj , i silnik po obwodzie masz taśmę , weź ja zerwij i wykręć dwie śruby , i wyciągasz silnik i w obudowie jest ala łożysko i tam tez nasmaruj nic trudnego jak złożysz to kup sobie małe nity stare rozwierc i daj nowe. mi po tej operacji wycieraczki pracują lepiej jak nowe :shock: nic trudnego
Dziękuję, owszem jak tylko zrobiła się pogoda rozebrałem podszybie i dostałem się do całego mechanizmu wycieraczek - był suchy jak pieprz. Przyjal sporą dawkę wd-40 po czym już wycieraczki ruszyły a następnie wszystkie ruchome elementy obłożyłem grubo smarem. Silnika na razie nie rozbierałem, działa wg. mnie bardzo dobrze.
Przy okazji przeczyściłem styki we wytyczce i dwie masy które są na podszybiu. Zobaczymy na ile to wszystko pomoże.
Komentarz